16.
- Wyjaśni mi ktoś co tu się dzieje ? Od kilku dni nie wiem co się z nią dzieje, gdzie jest i czy w ogóle żyje ?! - krzyknąłem do telefonu rozdrażniony. - Niestety nie możemy udzielić panu takich informacji - buc po drugiej stronie telefonu, chyba nie miał żadnych uczuć. - Wiesz co ? Pierdol się ! - rzuciłem telefonem o podłogę. Nie wiedziałem tak na prawdę nic. Chciałem tylko zaspokoić sumienie tym, że nic jej nie jest. Bardzo ją kochałem i martwiłem się. Najzwyczajniej w świecie. ~ PARLAMENT NATO, SPOTKANIE W USA, GODZINA 11:00 ~ - Wszyscy na pozycje - rozkaz to rozkaz. Zajęłam miejsce przy okrągłym stole, na przeciwko Dasoul'a. Wszystko zaczęło się zgodnie z planem i trwało w najlepsze. Ale co dobre się szybko kończy, tak więc piąta osoba, która wyszła na mównicę zdradziła się, ponieważ na marynarce odbijał się kontur broni. Mrugnęłam porozumiewawczo do Soul'a. - Przepraszam przeprasza. Chyba teraz powinnam wyjść ja - widziałam złość na twarzy i zastanawiałam się c